3, 2, 1.... start
Co Ty tam robisz jeszcze na zachodzie?
Czy Cię tam forsa trzyma, czy układy?
Przyjedź i mojej zawierz raz metodzie,
ja zawsze gdy jest jakiś ruch w narodzie
wyjeżdżam w Bieszczady.
No to zaczynamy!!
Co prawda nie w Bieszczady tym razem, ale 22.27 pociąg do Jeleniej Góry, 7.35 na miejscu. Stamtąd bus do Świeradowa Zdroju i około 10.00 zaczynamy przygodę. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to za kilkanaście dni będę w Prudniku.
Wpisy tego bloga będzie można podzielić na kilka kategorii.
Codzień zdam Wam relację z danej wyprawy. Wrzucę kilka zdjęć. Opiszę szlak, napiszę co było najtrudniejsze i co mnie zaskoczyło.
Zakładam, że pojawią się tu również wpisy osobiste (zapewne rzadziej). Odsłonię w nich kawałek siebie po to byście lepiej zrozumieli mnie i tę wyprawę.
Co jakiś czas dołączę wpisy "techniczne", opisujące tę podróż i przygotowania do niej. Możesz się to przydać osobom panującym podobne wyprawy. I ten wpis jest jednym z nich. Przygotowanie wycieczki należy zacząć od sporządzenia planu. A mój prezentuje się następująco:
Dzień 1 - Góry Izerskie
Świeradów - Szklarska Poręba
Bilans(suma podejść - suma zejść) : 750m-618m
Dystans: 20km
Czas: 6.5h
Dzień 2 - Karkonosze
Szklarska Poręba - Karpacz
Bilans: 1622-1738
Dystans: 33km
Czas: 11h
Dzień 3 - Rudawy Janowickie
Karpacz - Janowice Wielkie
Bilans: 994-1134
Dystans: 27.5km
Czas: 8.5h
Dzień 4 - Góry Kaczawskie
Janowice Wielkie - Radomierz - Skopiec - Janowice Wielkie - Marciszów
Bilans: 940-925
Dystans: 36km
Czas: 10.5h
Dzień 5 - Góry Wałbrzyskie
Marciszów - Chełmie - Boguszów-gorce
Bilans: 1137-960
Dystans: 26km
Czas: 8.5h
Dzień 6 - Góry Kamienne
Boguszów-gorce - Kuźnice Świdnickie - Waligóra - Jedlina Zdrój
Bilans: 1262-1368
Dystans: 31km
Czas: 9.5h
Dzień 7 - Góry Sowie
Jedlina Zdrój - Wielka Sowa - Nowa Ruda
Bilans: 1353-1465
Dystans: 33km
Czas: 10.5h
Dzień 8 -
Nowa Ruda - Bardo
Bilans: 1246-1356
Dystans: 33km
Czas: 10h
Dzień 9 - Góry Bardzkie
Bardo - Kłodzka Góra (wysoka Góra) - Kłodzko - Polanica Zdrój
Bilans: 955-857
Dystans: 36km
Czas: 11h
Dzień 10 - Góry Stołowe (bez plecaka)
Polanica Zdrój - szczeliniec wielki - Polanica Zdrój
Bilans: 1031-1031
Dystans: 42km
Czas: 12.5h
Dzień 11 - Góry Orlickie
Polanica Zdrój - Orlica - Lasówka
Bilans: 982-641
Dystans: 30.5km
Czas: 9.5h
Dzień 12 - Góry Bystrzyckie
Lasówka - Jagoda - Długopole Zdrój
Bilans: 458-795
Dystans: 27km
Czas: 7.5h
Dzień 13 -
Długopole Zdrój - schronisko Śnieżnik
Bilans: 1245-401
Dystans: 22.5km
Czas: 8h
Dzień 14 - masyw Śnieżnika, Góry Bialskie, Góry Złote
Schronisko Śnieżnik - Śnieżnik - Rudawiec - Kowadło - Żulowa
Bilans: 919-1768
Dystans: 32. 5km
Czas: 10h
Dzień 15 -
Żulowa - Głuchołazy
Bilans: 1310-1388
Dystans: 36. 5km
Czas: 11.5h
Dzień 16 - Góry Opawskie
Głuchołazy - Biskupia Kopa - Prudnik
Bilans: 1030-1045
Dystans: 31km
Czas: 9.5h
W międzyczasie planuję 3-4 dni błogiego lenistwa i regeneracji.
Razem 500km - tyle Janis Kuros przebiega w 48h - mi zajmie to 155h.17000m w górę i w dół - nie wystarczy nawet żeby z Rowu Mariańskiego wspiąć się na Mount Everest. 20kg na plecach - Pudzianowski jest w stanie wziąć do każdej ręki ciężar 2 razy większy niż moja waga razem z plecakiem i z tym spacerować po farmersku.
Jak widać moja wyprawa nie jest niczym szczególnym na skalę ludzkości. Mimo to, dla przeciętnego człowieka to wyzwanie. A takim z pewnością jestem.
Na koniec tego wpisu chcę zaznaczyć, że jednym z głównych problemów z jakimi będę się borykał w czasie podróży będzie racjonalne wykorzystanie baterii telefonu. Czekam na Wasze wsparcie, komentarze i pytania ale nie liczcie, że pojawią się w 5 minut. Jestem moderatorem a dostęp do netu planuję max godzinę dziennie - z reguły wieczorem. Z góry przepraszam również za chochliki autokorekty oraz interpunkcję.
Do zobaczenia!